i mam się, choć bywam tak rzadko, że kiedy wczoraj mój własny blog pokazał m się w nowej odsłonie wewnętrznej to zeszłam. Ale nic to - lubię wyzwania, dam radę:)
Obiecałam foty, fot nie było, ktoś mi przypomniał o słowie harcerza.
Jakby nie patrzeć harcerz ze mnie marny:)
Kilka udziergów leży nie sfoconych, remont trwa, brakuje tła, miejsca i dobrego światła. Ale mam taką jedną robótkę, taką specjalistyczną, co jeść nie woła, żaden termin nie goni, można ją w każdej chwili wytargać z zakamarków i trachnąć elemencik.
A elemencików mnóstwo:)
Skąd pomysł? Z raverly, o stąd właśnie (klik).
A dlaczego właśnie to? Nie pytajcie - nie wiem!
Któregoś dnia wpadło w oko, zamówiłam kilka małych motków katii missisipi, spróbowałam - i wciągnęło mnie. Będzie narzuta, coś około 1,6 m na 2,20, na razie mam 1,6 na 1,6 - całkiem sporo.
No to fotki:
Dzianina trochę pognieciona, ale nie mogę jej za często prasować. No i światło kiepskawe - ale cóż, przyroda:)
Za to kolory wierne i to mnie cieszy.
I sam udzierg też mnie cieszy.
Grzać nie ogrzeje, nie taka jego rola, ale na sam widok tych kwiatów na trawie morda mi się śmieje, a mroczną zimą śmiać się będzie jeszcze bardziej:)
P.S. Pamiętajcie o Joannie (klik). Szczegóły można znaleźć tutaj(klik), trzeba tylko trochę poszukać. Można też pisać do mnie na maila, wyjaśnię, o co chodzi.
Serdeczności ślę - piszcie, jak Wam się ten mój cudak podoba, a jak się nie podoba to też piszcie!:*
33 komentarze:
Bardzo się podoba! o Joannie pamiętam, Niagara:)))
Ale daje po oczach! Kwieciście się zrobiło, że szok:)))) Fajne!
Twoje kwiatki ładniejsze, niż te z "kliknięcia", może ja też sobie zrobię?
Sabinka
Chceto!
O rety, jak bardzo chceto!
Fenomenalne.
Kosmicka precyzja, symetria... Geniuszu, mowmy Ci GENIUSZU!
Kto wie, jak ustawić bloggera, żebym mogła odpowiadać na każdy komentarz???
Przejrzałam net, obczytałam wszystko - ni cholery nie umiem!
Łooo jessuusicku!! Na szydełku też dzierga?? I to jak fajnie! Paczłorkowo!
Te! Ty faktycznie nie masz takiej opcji pod okienkiem każdego komenta "odpowiedz".
Może weż se zmień bloga na stary dizajn.
Wiesz jak?
Atuś - ja juszszsz syćkiego próbowałam!!!
I nic nie działa, no szok.
Dasz dobrą radę???
P.S. Na szydełku teszszsz!
I szyje:D
Maszyne se kupiła - a co!
Basiu - Niagara, Niagara!:*
Vi - no daje, daje, ale w realu jednak troszku mniej:D
Sabinko - rób! Kolory można zestawiać dowolnie, można zrobić w jednej tonacji - dużo można:)
Kaczko, kaczkoooo - to nie ja ten geniusz, nie ja to wymyślić!!!
Znam jeszcze jedną taką co symetrię kocha, Devorgilla się zwie:D
Ni huhu!! Bloger mnie ostatnio zabija i przerasta!
Opcję odpowiedzi pod każdym komentem dostałam w gratisie przy zmianie na nowy look...
A jaką masz maszynę? Janome? Berninę? Siemensa? Czy chińszczyznę pod nazwą " Łucznik"?
Paszła w cholerę!!!
SINGER się zwie.
Konsultowałam byłam z Kankanką - ona się zna, ona ma MOC!
Tyyyy!
Ata!
No ja paczłorka w tem nie widział, a Ty doszczegła!
Dzięki:D
Kankanka to GURU!! Dobrze, że masz Singera! Posłuży w cholerę długo!
Ja mam g...o zwane Łucznik :-///
A paczłork jak w mordę walnął! Focia dwa i trzy! Toż widać, gołym nieuzbrojonym!!
Ano mam - i Bogi i Kankance niech będą dzięki!
Za paczłorka dzięęęęki - będę się chlubić niczym... kogut ogonem:D:D:D
Paw ma ładniejszy :-PPP
Maupa!!!
No to szczele PAWIA!:D:D:D
HOLAHOLA!! A czy ja mówiłam o rozmowie z Bogiem przez muszlę (jak to młodzież pawia określa)????
Paw - ptak parkowy z ogonem płomienno kolorowym i się nim puszy i chwali! Bo ma czym!!
Udzierg imponujący, optymistycznie daje po oczach. Taki domowy klimat...
Do do komentarzy to mnie netowa koleżanka uświadomiła i sobie ustawiłam ale to okropnie skomplikowane. Jak sobie przypomnę to dam znać i sobie ustawisz.
Znalazła:
http://support.google.com/blogger/bin/answer.py?hl=pl&answer=1725597
Gdyby były problemy - pisz. Pomogę :)
Oczojebne :* ale ładne! :*
Ekstra !
Ata - i tak szczelam pawia:D
PARKOWEGO:D:D:D
Harapatku - zrobiłam wszystko, kilka razy, na pewno bez błędu.
I nic!
Ignorowałam miesiącami nowy interfejs bloggera, to teraz widać mam za swoje:)
Wolf - bjutifuuuul!:)
Ksena - no Ty to zaraz wyrażać się musisz:D:D:D
To zależy od monitora!
Albo od ekranu laptoka:D
Widziałam moje kfiatki na trzech różnych i wyglądają na każdym inaczej:)
Ale som fajne - fajnefajnefajne!
(skromność to jest trudna cecha, ale ja ją MAM!:D)
Sajuki - a pewnie, że ekstra!
Też tak myślę:)))
łojejku- ile dłubania!
Ostre - ano jest dłubanie, ale frajda też jest:)
Aaaale szpila - popaczeć moge, ponosić już nie.
I czerrrwona - mniam!:)
Prześlicznie energetyczny udzierg :D W sam raz na jesienno zimową szarugę :D
Dorotko - masz stary interfejs czy nowy? (co prawda chyba nie da się mieć starego)U mnie na nowym dało radę. Mści się wredota u Ciebie?
A, dziękuję - za wolfa :)
Oczojebne:))) Cudne określenie, cudne kwiatki, pozdrawiam:))) p.s i przepraszam, że tak rzadko pozdrawiam:(
Czekała czekała i się doczekała :-) Imponujące!
Prześlij komentarz
Dobrze, że jesteś :)