Całkiem duży już jest i samodzielny:)
Przywiązałam się do tego miejsca, do Was, którzy zaglądacie, komentujecie, współtworzycie. Bo przecież bloga nie pisze się tylko dla siebie. Pisze się, bo się chce, żeby był czytany. I się cieszy, jak czytany jest:)
Ja piszę, bo lubię dziergać. I pokazywać to, co zrobię i oglądać to, co pokazujecie.
Lubię być w tym "dzierganym stadzie". Czasem w "owczym pędzie", kiedy muszę szybko coś dzierganego skończyć:)
Piszę, bo lubię pisać. Zawsze lubiłam. Lubię się wygłupiać i uwielbiam, jak inni robią to razem ze mną, a ja z nimi. Uwielbiam, kiedy ze śmiechu boli mnie przepona:)
I piszę, bo lubię ludzi (no nie wszystkich, nooo, ale 99% się łapie:).
I jeszcze dlatego, że lubię się uczyć i poznawać - a dzięki Wam rozwijam się dziewiarsko i... ludzko:)
I jeszcze po to, żeby się czasem podzielić czymś, co przeżyłam, nawet jeśli to trudne jest...
Mam dobre, ciekawe życie w realu, sieć nie jest dla mnie alternatywą dla samotności, póki co nie musi. Jednakowoż życie rządzi się swoimi prawami, zwroty akcji ma nieprzewidywalne, nie wiem, co będzie za kolejnym zakrętem. Nie zastanawiam się:)
Ale... właśnie dzięki sieci i blogowi nawiązałam bardzo cenne dla mnie kontakty.
W relacjach bezpośrednich mogłoby się to nie wydarzyć.
Dlatego cieszę się! Cieszę się, że jesteście - i każdemu z Was życzę jak najlepiej:)
Dziś świętujemy - zapraszam na lampkę wina!
Tak jak zapowiadałam - losowanie wczesnym wieczorkiem, z dokumentacją foto lub filmową, a o 20.00 ogłoszenie wyników cukierasowej zabawy:)
Zatem będzie wieczorem jeszcze jeden post - ale świętować możemy już od teraz, tam, gdzie sie właśnie znajdujemy.
Dobrze, że jesteście!!!
Ściskam wszystkich najmocniej i najcieplej, jak umiem::*
33 komentarze:
wszystkiego najlepszego, wielu twórczych pomysłów i dużo chęci do dziergania. Pozdrawiam cieplutko
No to powodzenia,inwencji twórczej i dużo śmiechu do łez na dalszej blogowej drodze życia :))))))))))))
100 lat do za mało, 100 lat to za mało, 150 by się chciało :) wczoraj moje urodzinki, dzisiaj Twojego bloga- oj stracę troszku komórek w mózgu od tych lampek wina..oj stracę :) To do wieczora co nie?
Wszystkiego najlepszego z okazji roczku! Lampką wina chętnie się poczęstuję, ale dopiero jak dotrę do domu - nie tykam alkoholu jak mam zasiąść za kierownicą :))).
Ja też się ogromnie cieszę, że jesteś, że mogę czytać to co piszesz i że mogłam Cię poznać - także w realu :)). Uściski i buziaki :**
Pisz, dziergaj dalej dla mojej przyjemności czytania i podziwiania twoich prac;-)
Życżę Tobie i Twojemu blogowi kolejnych lat w tak dobrej formie. Fajnie jest u Ciebie.
Wszystkiego dobrego.
sto lat temu blogusiu;)):D
Egoistycznie zyczę Ci, abyś jak najdłużej funkcjonowała w tej społeczności blogowej: jak mam chandrę, to idę do Ciebie, poczytam, uchacham się po pachy:) Jak potrzebuję mądrego wsparcia - idę do Ciebie:) Po prostu nie może Cię nie być, babo kochana:)
Ja jeszcze nie dojrzałam do bloga, chociaż namiętnie się wśród Was blogerek obracam, czytam:)
Duzo pozytywnej energii, którą emanujesz! I niech tak zostanie:) Amen:) Buziaki Iza
Stu lat życzę, a nawet więcej działalności "blogerskiej"
To za nowe super znajomości.:)
Wene, oraz zdrowie.:)
Ach muszę zaczekać do wieczora, na szczęście antybiotyk mi się skończył.:)))
Gorąco pozdrawiam:)
100 lat, 100 lat !!!
Twórz, dziergaj, pisz i pokazuj, a ja będę z przyjemnością, podziwiać i czytać, bo bardzo dużo pomysłów rodzi się zaglądając do Ciebie :)
Pozdrawiam
100 lat ! :) Dziergaj dokąd sił Ci starczy,ciesz nasze oczy.Życzę żebyś zawsze miała powody do radości a od śmiechu wyrabiaj mięśnie brzucha.Wielu pomysłów życzę-pozdrawiam ciepło-ela7273
samych udanych robótek, mnóstwa energii i uśmiechu, którym nas tu obdarzasz, o poczuciu humoru nie wspomnę :)
Wszystkiego najlepszego dla Ciebie, bloga i Twojego dziergania :)))
No to najlepsze roczkowe życzenia!
Ja Cię mocno utulam.......
...zycze jeszcze wiele lat Tobie i temu kacikowi
...nie zmieniaj sie...badz dalej wesola i baw sie..za razaj humorem ...a jak trza to i placz...to ludzkie ....
pozdrowienia
100 lat i wieeeelu rękodzielniczych pomysłów :)
Wszystkiego najlepszego i wielu, wielu lat z nami
Wszystkiego naj, naj, naj:)
Tylko radosnych postów bogatych w udziergi, mnóstwa przyjaznych komentarzy, jednym słowem wesołej zabawy! Dołączam się do lampki szampana..aby nam się!
czekam na 20 i moooooje malinowe grzejce! :D (ja chyba powinnam urodziny jmj świętować, bo tam, nie tu się poznałśmy)
Ale się nadziało przez ten rok, co nie? I niech Ci się dzieje dalej, niech się dzieje!!!
a szy to wino domowej roboty jest? bo cós mi szumi juz w moim lapciu...:)najlepszego Doro..i wielu lat owocnego blogowania)))
Sto lat, sto lat - ja też się cieszę, że jesteś i mogę czytać Twojego bloga. No i ściskam paluszki za candy :-)
Cieszę się, że twój blog istnieje, lubię tu zaglądać i robię to regularnie, chociaż ujawniam się niezbyt często.
Mam takie same odczucia co do blogowania, więc doskonale rozumiem co masz na myśli. I chętnie poświętuję z Tobą! Jak jest okazja do radości, to trzeba korzystać
Happy Birthday To YOU!!!!!
i dzie jest kandy? dzie jest kandy? :D
Gartulacje!
Niezliczonych metrów wełen, cudnych udziergów, torby pomysłów i przyjaznych czytelników :)))
Buziaki!
Dostałam wiadomość, że z powodu nieprzewidzianych okoliczności post z wynikami candy będzie opublikowany z pewnym opóźnieniem.
No to najlepszego!
Toast wznoszę herbatką i życzę pięknych lat pełnych blogowania
Uff, już jestem. Dziękuję za wszystkie życzenia i buziaki! Bardzo, bardzo dziękuję:)
A ja spóźniłam się z życzeniami :(
Za to dzisiaj w w rocznicę ROCZKA I JEDNEGO DNIA życzę Ci samych wspaniałych pomysłów do realizacji i kolejnych udanych lat blogowania :)
100 LAT!!!!!
Prześlij komentarz
Dobrze, że jesteś :)