zdjąć z lewej szpalty zielony znaczek z napisem "Blog roku", choć po prawdzie dla mnie ta przygoda jeszcze się nie skończyła - z całego serca kibicuję Zorkowni i życzę autorce bloga, żeby wygrała ten konkurs. Podzielcie się, jeśli komuś kibicujecie - pięknie proszę! A tak naprawdę to ciekawa jestem, jak cholera:)))
Braliście udział - zaglądaliście na stronę konkursową, słaliście sms-y? Znaleźliście dla siebie jakieś ciekawe blogi? Ja znalazłam, już pisałam, mam je w linkach i bardzo się cieszę. Będę czytać - czytać uwielbiam, a do literatury z kategorii "z życia wzięte" ciągnie mnie najbardziej. Takie zboczenie:D
Podzielcie się, co wykopaliście w trakcie konkursu - może i ja się "zarażę" i też będę czytać:)
Dziergam - dziergam namiętnie i w tempie - muszę, czas nagli. Właściwie już kończę, udzierg będzie gotowy w sobotę i wtedy pójdzie "na deski", coby wyschnąć i nabrać właściwych kształtów. Mogłabym dziś wrzucić zajawkę, ale nie mam już sił na focenie - wybaczcie. Mam siły jedynie na zaleganie na szezlongu:)
Udzierg jest wyzwaniem - niby trochę powtórka z rozrywki, ale w zupełnie innym rozmiarze i kształcie.
Albowiem udzierg jest... męski!
Dawno nie dziergałam swetra dla mężczyzny, bardzo dawno.
No to dziergam:)
Będę musiała jeszcze dopaść jakiś męski manekin - podpowiedzcie, jak to zrobić.
Iść do sklepu i poprosić o użyczenie?
Przydałby się jakiś przystojniak, z głową i z rękami:)))
Gdzie ustrzelić takiego?
Żywy egzemplarz nie wchodzi w rachubę - nie mam na podorędziu godnego osobnika rozmiarów odpowiednich do wielkości swetra:)
P.S. Ha! Tinki narysowała dla mię:)))
Ma obiecanego kota w worku - to i jest kot!
Obłędny - i mój-ci-on:)))
29 komentarze:
..a cos uczynila z Twoj-ci-onym?
..juz Ci nie pasi? he he he
...nie chodzilam nie czytalam...
..moje z zycia wziete mnie wystarcza..a jeszcze moge komu oddac ;)))
...dawno u Wascki imprezy nie bylo...:p
...masz wiadomosc na blogu u mnie..narysowana wlasnorecznie przeze mnie dla Cie ;)..chybas nie widziala..bo odzewu nie bylo ;)
...w poscie "ciepla czapka"
...:)))
Tinki - no jasne, że nie widziałam!
Lece:)
pozwolenstwo jest ;)
Lece!!!
ha, a ja widziałam kota :P
Doro- ja chcę fotę udziergu noooo...i faktycznie dawnośmy nie piły nic-tzn. ja dzisiaj-przyznaję się bez bicia-reset był mi potrzebny :D to kiedy impreza?
Nie ma tego zlego coby... bedzie dalej kameralnie z imprezami na trzysta komentarzy! :-)
Kota widziałam już u Tinki i niezmiennie wywołuje uśmiech na mojej twarzy :)). Cudny jest!
Też czekam cierpliwie na fotki udziergów :).
Dodgers - no dawnośmy nie piły, no:)
Fota udziergu - napisałam, w sobotę najwcześniej!
Nie męczyć... kota:)))
Impreza wstępnie w sobotę wieczorkiem.
Pasi?
Zwołujem sie?
Kaczka - ależ jasssne, żałoby nie noszę:D:D:D
Pisz, kiedy Ci impreza kameralna pasuje:)
Frasiu - kot jest po prostu niemożliwy, ja go sobie chyba wydrukuje i oprawię, jeśli Tinki z Paryżewa pozwoli:D
Morda mi się śmieje:)))
w sobotę to ja tańcuję u Lenki- roczek pannica kończy :) ale będę z wami duchem ok?
O nie, moja droga - nie!
Bez Ciebie nie szalejemy:)
W takim razie zmieniamy termin - niech się tylko pozostałe pańcie w kwestii wypowiedzą:)
Zaproszeni są wszyscy - każdy, kto ma ochotę!
...jam do dyspozycyi w kazdej chwili,jesli o impreze chodzi ;)
..Doro!
..Twoj napi
"nie meczyc...kota"..hmmm...roznie to siem ludziskom moze kojarzyc ..hi hi hi hi
..jesli o rysunek chodzi...mozesz dostac oryginal..tylko adres trza ;)
Kot - bezbłędny! Chyba długo w worku siedział, bo wystraszony troszku :)
A z blogami Doro - to ja się naprawdę staram za Tobą nadążyć ale nijak nie mogę. To tu poczytam to tam i lecę za Tobą a Ty już kolejnego bloga wynalazłaś...
Tinki - wiem:)))
I chcę oryginał - chcę!!!
Lecę sprawdzić, czy masz maila na blogu - i zaraz piszę:)
Impreza jeszcze nie ustalona - dodgers się nie wypowiedziała:)
Harapati - musisz się sprężać:D:D:D
Nie bój żaby, pewnie już długo następnych blogów szukać nie będę - nadchodzą ciężkie pracowo czasy, trza będzie orać!
Tinki - po prawej stronie masz mój adres mailowy, napisz, podam Ci mój adres:)
..naskrobane juz dawno ;)
ja głosowałam na wszystkie blogi dziewiarskie ;)) cel szczytny, udziergi super, wiec warto było, stronę konkursową też troche poprzegladałam i spodobały mi sie jeszcze blogi kulinarne!!!!
Dziękuję Dorciu za dodanie mojego banerka z kursami!Powiększa się grono wspólnych znajomych również blogujących.Pozdrawiam.pa
Tinki - odskrobałam:)
Szaleństwo - będziesz więc dziergać, i pichcić - i jeść:)))
Dorcia - banerek z kursami miodzio, kursy takoż, a w obliczu plagiatów to ja banerek chętnie.
Co do reszty... to mogę się tylko uśmiechnąć - mam nadzieję, że myślimy o tej samej osobie:)))
:*
Zorka - :***
no tak własnie planuję ;) i będzie jak znalazł od razu jeden z ciekawszych blogów na żywo do zaobserwowania- aduparosnie ;)))))
aduparośnie - bomba, takiego jeszcze nie było:)
Zakładaj - będę kibicować:)))
mało konkretnie się wyraziłam taki blog już jest! fajny no i jak się korzysta z jego przepisów to efekt tytułowy murowany ;)))
Prześlij komentarz
Dobrze, że jesteś :)