środa, 6 lutego 2013

Dziś świętuję:)

Znikłam, zanikłam - albowiem jam ci Dorothea, znaczy po polskiemu Dorota - znaczy dziś imieniny mam! Albowiem 6 luty to moje święto)
Dzień miałam cudny, niespodziankowy, przepona mnie jeszcze ze śmiechu boli, albowiem nadwyrężoną została:D

Najmilszy prezent dostałam dziś od pracowych kolesianek - palmę dostałam, taką półmetrową.
A załącznikiem do palmy był komentarz, że skoro półtora miesiąca temu nauczyłam się pływać, a dni temu ze trzy jeździć na nartach to w darze otrzymuję PALMĘ, coby mię osobiście nijaka więcej palma nie odbiła, cobym nie zaczęła jeździć na ten przykład na snowboardzie!:D:D:D
Póki co nie planuję:)))

Końcówką dnia była planowana wcześniej "Drogówka" Smarzowskiego, zaprosił mię w ramach świętowania mój-ci-on.  Kaliber filmu ciężki, trawić go będę jeszcze pewnie kilka dni. Wyszłam z multikina w stuporze bezdźwięcznym.
Aczkolwiek mimo wszystko warto, polecam, ino co bardziej wrażliwszym zalecam zabrać foliowy woreczek.
W celu wiadomym.

Jakby się jeszcze komu chciało można mię jeszcze całować, ściskać i pożyczać samego najlepszego - nie obrażę się:))) Jutro też jeszcze można!:)
A jutro względnie pojutrze opiszę wrażenia narciarskie - jest tego całe mnóstwo!
Było obłędnie.
Jeżdżę!!!
I jeździć będę - to jasne jak słońce:)
Wiola z rodziną została jeszcze w Dusznikach i pocina ze stoku dzień w dzień (pięknie jeździ, pięknie!
 A my zez Ślubnym już w chałupie, a za dnia w robocie.

Pozdrawiam ciepło bardzo - i do napisania, postaram się jak najprędzej!
:***

17 komentarze:

Viola pisze...

To Cię ściskam i całuję w Twój Imieninowy Dzień:)

Dorfi pisze...

Wszystkiego najlepszego :)

Frasia pisze...

To wszystkiego najlepszego, zdrowia przede wszystkim!!!

PS. Gratuluję nabycia nowych umiejętności! Chciaż wydawało mi się, że na nartach jeździsz już od dawna :))

Rybeńka pisze...

troszke poimieninowo ale jakże serdecznie!
Sciskam i zycze jak najwiecej szalonych pomyslow na zycie :)))

Elżbieta pisze...

Dołączam się do życzeń i serdeczności ślę...zdrówka szalachetnego i kolejnych sukcesów sportowych!

Izula pisze...

Jeśli sama pozwoliłaś, że i dzisiaj czekasz na życzenia, to śle: Oby nigdy Ci ta Twoja optymistyczna "palma" nie przeszła! Bądź zdrowa, szczęśliwa i pozytywnie "świruj" dalej:) Buziaki Iza

in. pisze...

jest już jutro! ale wczoraj rzucałam mięsem i robiłam kilometry, więc dziś ŻYCZĘ!! wszystkiego, o czym marzysz, mnóstwa nowych wyzwań sportowo-rekreacyjnych;), wewnętrznej spokojności i radości, zdrowia (w sumie onego powinnam na pierwszym miejscu życzyć, bo najważniejsze), dobrych ludzi wokół Ciebie!!

a jak już masz palmę, to polecam jeszcze basen i kolorowe drinki pod palmą;)))

Mar pisze...

Wszystkiego najlepszego Dor!
Jeszcze się z życzeniami załapię:) Mar

gdusia.wp pisze...

Wszystkiego najlepszego ♥

olimpia2708 pisze...

Wszystkiego najlepszego :)

martuuha pisze...

najlepszego!

pando-ra pisze...

i ja się dołączę: radości z życia!

ossa pisze...

No to zdrówko! Teraz z życzeniami, z winem wieczorkiem, ok?

Zofijanna pisze...

Wszystkiego najlepszego, dalszego rozwoju talentu narciarskiego i kolekcji różnych palm.

ossa pisze...

impreza nadal trwa?

Sylwka35 pisze...

spóźniona ściskam imieninowo :-)

michalina pisze...

skoku ze spadochronem - życzenia spóźnione, ale serdeczne!

Prześlij komentarz

Dobrze, że jesteś :)