środa, 9 października 2024

Powinnam się skupić

i napisać część druga o panu Tadeuszu, temu z września. Nijak się zebrać nie mogę, no nie idzie i już - a przecież obiecałam.

Prawdziwi pisarze ze sobą nie dyskutują, każdego dnia siadają do pisania i tak dzień po dniu powstają książki. Prawdziwą pisarką nijak nie jestem, niemniej powinnam z rzeczonych wziąć przykład, na czterech literach przysiąść i post obiecany spłodzić, bez ceregieli i zbędnego się namyślania.

No.

Jako rzekłam tak uczynię 😀😀😀.

A dziś trochę wieczornej jesieni.



22 komentarze:

Anonimowy pisze...

Gdyby tak co dzień siadali, to byliby milionerami, a tu jeszcze życie celebryty czeka 😉
Widoczki cudne 👍
jotka

Teatralna pisze...

Bardzo klimatycznie

Monika pisze...

Zdjęcia magiczne.

Rybeńka pisze...

Już myślałam, że show Tadeusz poddał;)

roksanna pisze...

Właśnie takim zachodem słońca pomiędzy drzewami często pasę oczy prosto z łóżka w sypialni. I zdjęcia choć magiczne to i tak nie oddają tej magii ani barw, co naprawdę widzą oczy.
Prawda? :)

Anonimowy pisze...

Lubię jesień tylko kiedy jest ciepło i słonecznie. Na ciąg dalszy Tadeuszowej tajemnicy czekam. Miłego. Dorota

Dorothea pisze...

@jotka - myślisz, że nie siadają codziennie? Życie celebryty - no tak, ścianki, foty, podpisywanie książek, coś w tym jest :)

Dorothea pisze...

@Teatralna - bardzo klimatycznie, to moja ukochana trasa, pod warunkiem, że są warunki :) Zdjęcie z ubiegłego roku, z listopada. Zachwyciły mnie te kadry.

Dorothea pisze...

@Monika - dla mnie też magiczne. Zdjęcia zrobione smartnym fonem, ze zdjęć ulepiony kolaż.

Dorothea pisze...

@Rybeńka - Tadeusz nie ma nic do gadania, a ja nie poddam :))) Swoją drogą wiesz, co oznacza po naszemu dziecięcy zwrot "nigiwiciu"? :P

Dorothea pisze...

Roksanna - ależ oczywiście, że w realu widoki o niebo cudniejsze. Niemniej i tak cieszy mnie to, co jest na zdjęciach. No i zazdraszczam Widoków z Twego okna, możesz paść oczy tym pięknem :*

Dorothea pisze...

@Dorota - u mnie ostatnie dni właśnie takie były, słoneczne i ciepłe. Ukochana przyjaciółka bawi w Karkonoszach, Śnieżka oświetlona przepięknie, pełne słońce. Wczoraj wiał halny, chmurzyska wieczorne były przeokrutne, dziś w Karkonoszach i u mnie takoż już chłodniej.
Tadeusz się szykuje :)

Rybeńka pisze...

Zapewne nigdy w życiu!

Monika pisze...

Znowu są komentarze w spamie :)

Dorothea pisze...

@Rybeńka - no ależ tak, nigdy w życiu! :)))

Dorothea pisze...

@Monika - już Twój komentarz uwolniłam :)

Piotr Piętowski pisze...

Mi się nie chciało zupełnie nic pisać, ani komentować. Może uda mi się poprawić. Jakąś notkę mam w zamrażarce, więc się nada.

Zdecydowanie. Należy doceniać wszystkich sportowców i zapisać ku pamięci ich sukcesy.

Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

Dorothea pisze...

@Piotr Piętowski - jednym słowem niemoc twórcza Cię dopadła.
Również serdecznie pozdrawiam.

AnWu pisze...

Wcale pisarze nie siadają każdego dnia do pisania.
Patrz taki R.R. Martin :-)
Tak więc zero wyrzutów moja droga. Tylko tiktokerzy silą się na co dzienne aktywności bo to piniondz jest :-)

Kinga K. pisze...

Śliczny jesienny klimat :D

flowersblossominthewintertime pisze...

Jakie magiczne zdjęcia...
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mnie ♥️

flowersblossominthewintertime pisze...

Jakie klimatyczne zdjęcia!
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mnie 🙂

Prześlij komentarz

Dobrze, że jesteś :)