Ogromnie cierpi, ma poważne problemy z oddychaniem.
Teraz pozostaje tylko modlitwa o szybką i łagodną śmierć.
Proszę.
Bardzo proszę w imieniu rodziny...
I o wszystko, co im jest potrzebne też proszę.
Ciężko będzie stać się półsierotą przed czterdziestką...
Staszku... „Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie swoje oblicze i niech cię obdarzy pokojem”.
4 komentarze:
Jestem....
Wiem co to znaczy ,mój mąż umierał na raka płuc w wieku 46 lat.
O Święty Józefie, mój dobry Ojcze,
któryś miał niewymowną pociechę
umierania w objęciach Jezusa i Maryi,
ratuj mnie zawsze zwłaszcza w tej chwili,
kiedy dusza moja będzie blisko
opuszczenia ciała.
Wyjednaj mi łaskę oddania ducha podobnie
jak Ty, w objęciach Jezusa i Maryi.
Jezu, Maryjo, Józefie Święty,
teraz i w godzinę śmierci w ręce
Wasze oddaję duszę moją.
Amen.
Święty Józefie, przy Twej śmierci byli
Jezus i Maryja, polecam się zawsze
Twojej opiece, a zwłaszcza w chwili,
gdy dusza moja będzie opuszczać ciało.
Wyjednaj mi łaskę rozstania się ze swym
ciałem w ich obecności. Uproś u Boga,
bym w doczesności mógł naśladować Twoje
cnoty i chodzić Bożymi drogami.
Amen.
modlę się ....
O Święty Józefie, mój dobry Ojcze,
któryś miał niewymowną pociechę
umierania w objęciach Jezusa i Maryi,
ratuj mnie zawsze zwłaszcza w tej chwili,
kiedy dusza moja będzie blisko
opuszczenia ciała.
Wyjednaj mi łaskę oddania ducha podobnie
jak Ty, w objęciach Jezusa i Maryi.
Jezu, Maryjo, Józefie Święty,
teraz i w godzinę śmierci w ręce
Wasze oddaję duszę moją.
Amen.
modlę się ....
http://leptir-visanna7.blogspot.com/
Może to pytanie juz nieaktualne... Ale jak się Staszek czuje?
Prześlij komentarz
Dobrze, że jesteś :)