Narzuta w odcieniach beżobrązów, którą pokazywałam ostatnio idzie na moment w odstawkę (a jestem już blisko końca). Zabrałam się za coś nowego. Kolejny udzierg znów jest z babcinych kwadratów:) Chcę zrobić przyjemność mikołajkową mężowi i wymyśliłam coś dla niego - coś niewielkiego, co będzie mu z pewnością przydatne i co ucieszy go kolorystycznie. A ponieważ Mikołaj jak co roku będzie chodził w noc z 5 na 6 grudnia to muszę się spieszyć:)
Pojedynczy kwadrat tym razem wygląda tak:
Jest duży - 18/18 cm, po praniu i i ułożeniu spodziewam się jeszcze niewielkiego powiększenia. Kwadratów gotowych mam już trzy - łączę je ze sobą w trakcie dziergania. Póki co wyglądają ździebko krzywo, ale jak je wszystkie połączę, obdziergam brzegi i jeszcze wypiorę to wszystko znajdzie się na swoim miejscu.
Razem kwadratów będzie sześć - czwarty już kończę, zostaną mi jeszcze dwa plus wykończeniówka.
Chciałabym jeszcze (to ważne dla przyszłego użytkownika) lewą stronę podszyć jakąś tkaniną - bawełną lub cieniutkim polarem, koniecznie w odcieniu którejś z kwadratowych zieleni. I tu mam gzyms - nie mam w domu takiej tkaniny i nie wiem, czy gdzieś w sieci znajdę i czy mi do piątku przyślą. Będę próbowała.
To dzierganie już mamy, a czytanie...?
Nie ukrywam, że w ubiegłym tygodniu w większości czytałam wszystko, czego się dokopałam w necie w kwestii choroby mojego psa. Sporo tego było i bardzo mi ta wiedza pomogła. Mam nadzieję, że choć nie jest to książka to jednak czytanie będzie mi dziś zaliczone:)
Jakby co mogę się wylegitymować stosownymi linkami:)))
P.S. Tak łączę kwadraty: (klikamy na link do bloga Alushki)
Ten sposób łączenia powoduje, że nie ma szwów, dzianina po wypraniu pięknie się układa i wygląda, jakby była robiona w jednym kawałku.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników WDiC:)
28 komentarze:
Super , tez chce takie i zapisuje sobie jako kolejny projekt. pozdrawiam Beata
Piękne kwadraty! Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia dla psinki :)
Ależ proszę bardzo, powodzenia:)))
Lubię zielony, taki optymistyczny kolor.
Współczuję choroby psiaka.
Pozdrawiam
@ Que Sabe - ależ u Ciebie bogactwo kwadratów! Jak się do Ciebie i do komentowania dostać, bo coś mi nie idzie???
@ Madzia - też lubię, ale znam kogoś, kto lubi go znacznie bardziej. To dla niego dziergam:)))
Piękne kolory! Cóż to będzie? Zapowiada się ślicznie! Książka o psie też jest książką :)
Miłego dnia!
Asia
Te kwadraty wyglądają na przestrzenne. Bardzo ciekawy efekt w całości.
@ Asiu - zdradzę, jak skończę. Nic wielkiego, za to z pewnością coś, co sprawi radość mężowi:)
@ edi. es - rzeczywiście! Optyczna ułuda, ale nie zwróciłam na nią uwagi. Nie każdy widzi wszystko:)
Świetnie dobrałaś kolory :)
I teraz siedzę i zastanawiam się co to może być z tych kwadratów - mam nadzieję, że pochwalisz się efektem końcowym :) Kolory są cudne :)
Zdrowia dla psiaka :)
@ Jolajka - kolory dobrany się same, wystarczyło pilnować odcieni :)
@ Alicja - ależ oczywiście, że pokażę, nie ma zmiłuj! Psina właśnie wróciła z kontroli, , jest więcej niż dobrze, więc i ja szczęśliwa:)))
Ciekawe, co to bedzie? ladne te zielenie :) A u maknety rzeczywiscie ejst fajne miejsce :)
Zdradzę, jak skończę - już niedługo:)
Poduszka z jednego takiego kwadratu 40 na 40 byłaby piękna :-) Czekam na efekt końcowy :-)
@ Anette - muszę przemyśleć, będzie mi potrzebna brązowa poduszka, może wykorzystam podpowiedź:)
Tydzień temu tez ominęłam spotkanie u Maknety, ale bardzo lubię te spotkania, dzięki nim wróciłam do nałogowego czytania. Odcienie zieleni pięknie się przenikają. Jestem ciekawa co wyczarujesz z kwadratów.
@ Yvonne - drobiazg, prościutki, jak skończę to pokażę:)
Super kolorki:) Uwielbiam zieleń:)
JYSK-widziałam polarowe koce w neonowej zieleni (mam na myśli, że można użyć do podszycia). Sama kupiłam dwa taniutke (9 zł/szt.) (białe? kremowe?) kocyki z cieniutkiego bardzo polaru - cel do podszycia np. czapek (w moim przypadku dziecięcych), czy wykonania podszewki do sweterka. Co ja się w zeszłym roku naszukałam takiego polaru w sieci i w sklepikach stacjonarnych w moim mieście! Wszędzie były "grubasy". Kupiłam dwa i mam wrażenie, że wystarczy na całe dziecięctwo wnuczki.
@ Sylwia - Mój - ci - on takoż:)))
@ Antonina - dzięki stokrotne! Porada bezcenna. Jutro zatem pocinam kurcgalopkiem do jyska i poluję. Mam nadzieję, że znajdę:)
Super kwadraty w moim ulubionym kolorze :)) Świetny efekt 3D, na pewno wydziergam sobie kiedyś podobne :D Super, że piesek ma się już lepiej :)
Świetna kolorystka. Fajne kwadraty
@ Sylwia - ten efekt 3d mnie zadziwia, nie planowałam go, ale podoba mi się:)
@ Katarzyna - :)))
Prześlij komentarz
Dobrze, że jesteś :)